Po krótkiej przerwie hanowerski festiwal „Dźwięki, które łączą” odbył się z imponującym jak zwykle rozmachem 30.11.2024, tradycyjnie w gościnnym Freizeitheim Döhren. Była to już dziesiąta, jubileuszowa edycja tego wydarzenia, wspieranego finansowo od zarania zarówno przez stronę polską jak i niemiecką. Z tej okazji warto dokonać krótkiego przeglądu tradycji i nowinek, jakie w tym roku zaproponowała pomysłodawczyni i dyrektor festiwalu Aldona Głowacka-Silberner, wspierana przez zespół Biura Łączności Organizacji Polonijnych w Hanowerze i Dolnej Saksonii.
Festiwal odbył się po raz kolejny pod wysokim patronatem, tym razem Hanny Naber, prezydent dolnosaksońskiego Landtagu. Stałymi gośćmi honorowymi, którzy powitali krótko zebranych, byli burmistrz Hanoweru Thomas Hermann i ksiądz proboszcz Tadeusz Kluba. Ze strony konsulatu Generalnego RP w Hamburgu do tego grona dołączyła tym razem konsul Marzena Szczypułkowska-Horvath, którą zawsze z przyjemnością witamy w Hanowerze. Na specjalne życzenie organizatorki z okazji jubileuszu koncert został otwarty „Odą do młodości” w autorskiej aranżacji duetu gitarowego Łukasz Deptuła i Marek Skrzypek. Przez program festiwalu prowadził lekko i z wdziękiem debiutujący w roli konferansjera na tym wydarzeniu Adrian Grandt, a w kuluarach organizacje polonijne tradycyjnie zadbały o bogaty bufet. Publiczność była mniej liczna niż w latach ubiegłych, kiedy to bywało, że brakło miejsc siedzących, ale miała fanstastyczny kontakt z wykonawcami. I na scenie i na widowni panowała familijna atmosfera. Stałym punktem programu są od lat popisy młodych talentów z Polski. Tego popołudnia Aleksandra Hawrot, Mikołaj Kowalski, Maja Kurczewska, Julia Kościńska, Jakub Duda i Klaudia Zarzycka wykonali stare przeboje w świeżych interpretacjach oraz utwory własne, porywając publicznoć wysoką klasą występów. Nowinką był talent taneczny – Klaudia Czenczek zaprezentowała dwie świetne etiudy do znanych utworów muzycznych. Ładnie wpisał się w klimat koncertu także wspomniany już lokalny (nowa tradycja?) duet gitarowy. A piękną ramę dla całości stworzyły jak zwykle występy zespołu folklorystycznego Polonia Hanower. Koncert w Hanowerze jest ważnym wydarzeniem i dla młodych talentów i dla ich artystycznych opiekunów, którymi w tym roku byli Anna Czenczek, Jurand Wójcik i Adam Deneka. Ten ostatni podziękował Aldonie Głowackiej-Silberner oryginalnym upominkiem za 10 lat owocnej współpracy.
Festiwal „Dźwięki, które łączą” jest tradycyjnie okazją do uhonorowania osób zasłużonych dla środowiska polonijnego nagrodą Pro Vita Polonia. Jako pierwsza przyjęła ją Teresa Czaniecka-Kufer, autorka emitowanych od 25 lat w obywatelskim Radiu Flora w Hanowerze audycji Polonijnego Magazynu Radiowego PolenflugNeo, równocześnie intensywnie zaangażowana w liczne projekty i akcje pomocowe w lokalnym środowisku. W podziękowaniu laureatka podkreśliła zgodną współpracę całej hanowerskiej Polonii i zaprosiła do wspólnego uczczenia przypadającej w przyszłym roku 80 rocznicy śmierci polskiej błogosławionej z Hanoweru, Natalii Tułasiewicz. Dalszymi laureatami było troje działaczy stowarzenia Poldeh e.V. z Brunszwiku: Aleksandra Gola, Peter Bertram i Włodzimierz Taraszewski, którzy zostali uhonorowani za wkład w pracę i rozwój stowarzyszenia. Działająca od 12 lat organizacja zajmuje się poradnictwem socjalnym i prawnym oraz pielęgnowaniem polskiej tradycji i kultury. Wzruszeni laureaci podziękowali za dostrzeżenie i docenienie ich społecznego zaangażowania na rzecz Polonii w Brunszwiku. Punktem kulminacyjnym długiego i pełnego wrażeń popołudnia i wieczoru był tadycyjny występ gwiazdy – w tym roku była to Danuta Błażejczyk. Które ze wspomnianych wyżej tradycji i nowinek obronią się w przyszłości, pokaże być może już najbliższa edycja koncertu „Dźwięki, które łączą 2025”.

Grażyna Kamień-Söffker